Sprowadzenie samochodu z Francji – co należy wiedzieć?
Francuskie marki motoryzacyjne mają swoją renomę. Używane auta z Paryża oraz innych „trójkolorowych” miast, wsi i miasteczek są zwykle sprzedawane w bardzo dobrym stanie. Sprawdź, dlaczego to drugi najpopularniejszy kraj, z którego sprowadza się samochody do Polski!
Warto porównać więcej ofert jeszcze zanim odwiedzisz Francję. Poproś aktualnych właścicieli o numer VIN – na stronie historiapojazdu.gov.pl uzyskasz sporo informacji o samochodzie, który przykuł twoją uwagę. Nie zaszkodzi też umówić się na oględziny z kilkoma osobami w bliskim terminie. Nawet jeśli nie uda ci się kupić modelu z samej góry listy, masz większe szanse zakończyć wyjazd sprowadzeniem samochodu z Francji. Lepiej nie tracić czasu i pieniędzy na paliwo, jeśli miałoby się okazać, że najlepsze auto z ogłoszeń ma jakieś wady lub negocjacje cenowe pójdą kompletnie nie po twojej myśli.
Przed sprowadzeniem samochodu z Francji sprawdź stan techniczny pojazdu
Podstawowa wizyta w warsztacie lub na stacji diagnostycznej kosztuje ok. 50–70 euro. Za dokładniejsze oględziny pod Paryżem trzeba zapłacić minimum 250–300 euro. Możesz również oddać samochód do diagnozy mechanicznej już w Polsce – w takim przypadku zadbaj, by w umowie kupna-sprzedaży zagwarantować sobie możliwość anulowania transakcji w razie wykrycia poważnej usterki.
Długość umownej gwarancji serwisowej zwykle zależy od ustaleń pomiędzy stronami. Formalnie to nie tyle gwarancja, ile rozszerzona polisa ubezpieczeniowa. A skoro już o tym mowa – już po zarejestrowaniu pojazdu w Polsce przyda ci się kalkulator ubezpieczeń OC do sprawdzenia, jaka będzie składka po wygaśnięciu aktualnej polisy kupowanego auta.
Takie zapisy funkcjonują niezależnie od rękojmi. Chroni ona kupujących na wypadek kupna używanego samochodu, o którego wadach nie poinformował poprzedni właściciel – osoba fizyczna lub przedsiębiorca. Rękojmia za wady ukryte we Francji (fr. garantie des vices cachés) obowiązuje przez 2 lata po stwierdzeniu usterek i do 5 lat od zawarcia umowy, ale jest też objęta wieloma warunkami:
- wada czyni pojazd niezdatnym do użytku lub ogranicza jego funkcjonalności;
- wada istnieje już w momencie zakupu;
- zatajona usterka pozostawała niewidoczna i niemożliwa do wykrycia podczas kontroli kupującego, który zachował przy tym należytą staranność.
Sprowadzanie auta z Francji – dokumenty, formalności w Polsce
Umowę kupna-sprzedaży najlepiej od razu sporządzić i podpisać w dwóch językach, polskim i francuskim. Unikniesz w ten sposób dodatkowych kosztów związanych z przetłumaczeniem dokumentu, który będzie ci potrzebny do rejestracji pojazdu w Polsce. Poprzedni właściciel powinien dostarczyć ci również zaświadczenie o zbyciu samochodu z regionalnej prefektury, zaświadczenie o braku zastawu oraz raport z kontroli technicznej we Francji – maksymalnie sprzed 6 miesięcy.
Przed zarejestrowaniem auta w kraju musisz zrobić jeszcze przegląd w polskim warsztacie. Do urzędu komunikacji zabierz jeszcze:
- wypełniony wniosek o rejestrację;
- francuskie tablice rejestracyjne (zwykłe i eksportowe, jeśli zostały wydane);
- potwierdzenie opłaty akcyzy.
Samochód sprowadzony z Francji trzeba zarejestrować w Polsce do 30 dni od daty kupna, musisz też mieć ważne OC od dnia wydania polskiego dowodu rejestracyjnego. Nawet jeśli tymczasowa, francuska polisa – wydana przy przewożeniu auta na własnych kołach – nie straci do tego czasu ważności. To kolejny wydatek, którego nie sposób uniknąć czy przesunąć na później, jednak ubezpieczenie OC na raty pozwala rozłożyć go w czasie.
Auto sprowadzone z Francji musi mieć polską kartę pojazdu
Ten wymóg dotyczy każdego samochodu, który trafia do kraju z zagranicy i będzie rejestrowany tutaj po raz pierwszy. Opłaty urzędowe to jednak skromne kwoty w porównaniu z podatkami. Akcyza za francuski samochód – w zależności od typu i pojemności silnika – wynosi od 1,55 do 18,6 procent wartości auta i trzeba ją opłacić w ciągu 30 dni od zakupu pojazdu. Warto o tym pamiętać podczas przeglądania zagranicznych ogłoszeń i porównywania cen. Sprowadzenie samochodu z Francji wiąże się z określonymi kosztami, a kary administracyjne za niedopełnienie pewnych obowiązków w terminie są naprawdę dotkliwe.